piątek, 29 marca 2013

Rzeżuszanka - włoska zupa z polskim akcentem


RZEŻUSZANKA...jak to wdzięcznie brzmi :) nie uwierzycie, ale jest to oryginalna włoska zupa podawana zimą lub wiosną, której głównym składnikiem jest... rzeżucha, spożywana na ciepło lub na zimno :) 
Ze względu na to, że własnie są święta Wielkiej Nocy postanowiłam do zupy dodać kilka polskich akcentów takich jak: śmietana, bulion na boczku, chrzan oraz sposób podania w chlebie z jajkiem :) Zupę tę możecie przygotować zaraz po świętach jak nie będziecie wiedzieli co zrobić z rzeżuchą? :) 

Zapraszam Was także na inną włoską zupę ACQUACOTTĘ: przepis

składniki:
2 - 3 garści posiekanej rzeżuchy + trochę do dekoracji 
koperek (dodatek polski)
1 seler naciowy
2 ząbki czosnku
1 pietruszka
1 łyżka mąki
2 liście laurowe
1 litr bulionu (mój polski dodatek to bulion ugotowany na boczku)
świeży tymianek
oliwa z oliwek
sól, pieprz
1 łyżka tartego chrzanu ze słoiczka (jako polski dodatek)
100 ml śmietanki kremówki (jako polski dodatek, chciałam dodać serwatkę, ale nie udało mi się jej zrobić)
5 cebulek dymek wraz ze szczypiorkiem
ugotowane na twardo jajka (ilość wg uznania)
chlebek w którym podamy zupę (może to być ciabatta)

W rondlu na oliwie zeszklić czosnek przeciśnięty przez praskę wraz z posiekaną cebulką i pokrojonym szczypiorkiem oraz listkami laurowymi. Dodać pokrojony w cienkie plasterki seler naciowy i dusić na małym ogniu. Następnie dodać drobno pokrojoną pietruszkę oraz rzeżuchę. Dusić dalej aż wszystko zmięknie. Dodać przesianą mąkę i zamieszać. Wlać bulion i zagotować a następnie dodać posiekany tymianek, sól i pieprz oraz chrzan. Dobrze zamieszać i gotować przez kolejne 20 minut. Jak zupa będzie gotowa zabielić śmietanką albo serwatką. Zupę podawać w podgrzanym w piekarniku chlebku
z ugotowanym na twardo jajkiem oraz z posypaną na wierzchu rzeżuchą. 


Można także zupę podać na zakwasie do żurku - będzie bardziej świątecznie :)
przepis na zakwas znajdziecie: tutaj


w chlebie z myślą o świętach Wielkiej Nocy
Myślę, że włoska zupa nie obraziłaby się gdybyśmy ją zaserwowali w chlebku ciabatta? :)

5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. wiosny nie ma to za to zielono mi chociaż w garnkach ;)

      Usuń
  2. bardzo ciekawa propozycja mysle ze jest smaczna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję zapraszam także do artykułu: http://kuchnia.zwierciadlo.pl/2013/kuchnia/ugryzienie-kozak/kozak-jedzcie-rzezuche

      Usuń
  3. O rany! Nigdy bym nie wpadła, żeby zrobić zupę z rzeżuchy! :) Super pomysł, gratuluję kreatywności! :)

    OdpowiedzUsuń