Jeszcze nie są to moje pomidory z ogródka tylko ze sklepu, ale nie byłam w stanie dłużej czekać za tym daniem :)
Składniki:
dowolna ilość dużych pomidorów
opakowanie mrożonego, liściastego szpinaku
kilka pieczarek
oliwa z oliwek
ząbek czosnku
kulka mozzarelli
jajko
sól, pieprz
suszone oregano
Pomidory myjemy, ucinamy kapelusze i wydrążamy miąższ. (Miąższ możemy później wykorzystać do gazpacho - przepis w kolejnych moich postach). Środek pomidorów solimy i odwracamy do góry nogami na talerzu, by pomidorki wypuściły sok. Pieczarki kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na oliwie z dodatkiem soli i pieprzu. Wysypujemy pieczarki na talerz. Szpinak również podsmażamy na oliwię z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. dodajemy do smaku sól i pieprz. Szpinak mieszamy z pieczarkami i wbijamy do farszu jajko. Wszystko dokładnie mieszamy. Pomidory nadziewamy szpinakiem z pieczarkami, na wierch kładziemy plasterki mozzarelli i posypujemy suszonym oregano. Zapiekamy w 190 - 200 stopniach C. przez około 15- 20 minut.
|
Zapiekane pomidory ze szpinakiem |
pomidory podczas nadziewania |
mniam, ślinka cieknie od samego patrzenia!
OdpowiedzUsuńefekt jest:)
OdpowiedzUsuńsprobuje dzis na obiad!
OdpowiedzUsuń