Co za miesiąc! Najpierw obok mojego zaparkowanego samochodu płonie inny i uszkadza mój. Potem stłuczka. Walka u prawnika o odszkodowanie. Potem psuje się rozrusznik, hamulec, i pada "nowy' akumulator. Nagle dorywa mnie przypływ uczuć, potem ich ostudzenie....Stresujące przygotowania do Żarłostacji, oraz Regat, urlop w Karkonoszach, próby założenia swojej firmy. Oczekiwania na potwierdzenie mojego udziału w Gdyni na See Bloggers. Strach pomyśleć co się stanie do końca tego miesiąca!?? Bo upłynęło dopiero połowę hehe.
Jedyne co mnie uspakaja i relaksuje to gotowanie. Od 2 lat przymierzałam się do wykonania tej rolady. Ale przerażał mnie jej stopień trudności. Oczywiście strach ma tylko wielkie oczy. Robiło się ją łatwo. A jeszcze lepiej smakowała. Próba udana. Mogę powtórzyć ją w piątek na moich imieninach. Będzie garden party. Kto może wpaść - tego zapraszam ! :D
Składniki:
- 2 opakowania świeżego lub mrożonego szpinaku w liściach
- 250 g wędzonego łososia
- 4 jajka
- 3 łyżki mąki
- 2 łyżki masła
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowa
- 3 ząbki czosnku
- 2 śmietankowe serki
- 150 g gładkiego twarogu
- 1 pęczek koperku
- sok z połowy cytryny
- sól i pieprz do smaku