- Jest jeden plus upałów....można bezkarnie jeść chłodniki! :D
Składniki:2 wiązanki botwiny (liście, łodygi i buraczki) albo 1 l soku z buraków z kartonu np. z Hortexu o nazwie "barszczyk czerwony"zsiadłe mleko albo kefir1 ogórek zielonypęczek rzodkiewekszczypiorekkoperekjajka - ilość wg upodobańmłode ziemniaki - ilość zależna ile chcemy zjeść.
Botwinkę myjemy, kroimy z łodygami i buraczkami. Gotujemy w niewielkiej ilości wody. Albo zamiast gotowania botwiny od razu wykorzystujemy sok z buraków. Ogórki i rzodkiewki myjemy i obieramy. Ścieramy na tarce o dużych oczkach, lub drobniutko kroimy w kosteczkę. Koperek i szczypiorek myjemy i drobno siekamy. Zupę doprawiamy do smaku solą, pieprzem i cukrem. Kefir mieszamy z zupą i z tartymi warzywami. Wstawiamy do lodówki. Jajka gotujemy na twardo, studzimy i obieramy. Przekrawamy na pół. Wkładamy do zupy przed podaniem. Młode ziemniaki myjemy, gotujemy i podajemy z koperkiem jako dodatek do chłodnika.
Chłodnik z botwinki
Witam w kulinarnej podróży po mojej kuchni i zapraszam do stołu ! :)
Jest jeden rodzaj sztuki,który wszyscy trawią bez sprzeciwu: sztuka kulinarna.
wtorek, 19 czerwca 2012
chłodnik z botwinki z młodymi ziemniakami i jajkiem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz