Jest jeden rodzaj sztuki,który wszyscy trawią bez sprzeciwu: sztuka kulinarna.

Jest jeden rodzaj sztuki,który wszyscy trawią bez sprzeciwu: sztuka kulinarna.

piątek, 30 listopada 2012

Nadziewane pory zapiekane w sosie holenderskim

zapiekamy w piekarniku
Na takie danie naszło mnie znienacka :) pełna improwizacja, która zaspokoiła moje podniebienie :)

Składniki na 2 porcje
2 duże, grube pory
4 parówki (u mnie z szynki, 93% mięsa)
2 duże pomidory (lub 4 średnie)

200 g masła - będziemy go klarować
2 żółtka (najlepiej od szczęśliwych kurek) 
sok z pół małej cytryny
4 łyżki białego, wytrawnego wina
2 łyżki kwaśnej śmietany - dodatkowo
suszone zioła (u mnie oregano)
pieprz biały i sól
150 g żółtego sera 
świeża bazylia do dekoracji

sos: roztapiamy na średnim ogniu masło i klarujemy je czyli odcedzamy z białkowej piany (dzięki tej czynności masło nie będzie się przypalać i zmieni smak na lepszy).  W garnku zagotowujemy wodę, na garnek kładziemy szklaną salaterkę a do niej 2 żółtka. Żółtka trzepiemy trzepaczką. Do żółtek wlewamy po łyżce odszumowane masło, mieszając w dalszym ciągu trzepaczką. Równocześnie dodajemy białe wino. Mieszamy trzepaczką aż do uzyskania jednolitej, jaśniejszej i puszystej masy. Na sam koniec dodajemy sok z cytryny nadal mieszając a następnie sól i biały pieprz. Zdejmujemy z ognia i dodajemy 2 łyżki śmietany, mieszamy (w tradycyjnym sosie holenderskim nie ma śmietany, ale ja zamierzam pory w tym sosie zapiec, więc to moja inwencja twórcza :)). Białą część pora przekrawamy na 2 części i następnie kroimy te części wzdłuż by powstały łódki. Do tych łódek wkładamy parówkę i przykrywamy drugą częścią pora. Do naczynia żaroodpornego wlewamy odrobinę sosu, następnie układamy faszerowany pory, układamy na nich plastry pomidorów, oraz plastry żółtego sera. wszystko zalewamy sosem, posypujemy suszonymi ziołami i pieczemy w 160 stopniach przez 40 minut. 

klarujemy masło

trzepiemy żółtka na parze
do środka porów wkładamy parówki



po upieczeniu

czwartek, 29 listopada 2012

Zapiekanka " pokaż lodówko, co masz w środku" :)

ziemniaczana zapiekanka
Gdy brak pomysł na obiad, najczęściej robimy zapiekanki ziemniaczane. W taki własnie sposób narodził się ten przepis :)
składniki:

1 kg ziemniaków
70 dag mięsa mielonego (u mnie wieprzowo - wołowe)
1 cały por
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
4 duże pomidory bez skórki
200 ml śmietanki kremówki
2 jajka
15 dag żółtego sera
łyżka masła
zioła: tymianek, rozmaryn
sól, pieprz

koperek
rozmaryn do dekoracji


Ziemniaki gotujemy we wrzątku. Po ugotowaniu ziemniaków kroimy w plastry. Naczynie żaroodporne natłuszczamy masłem.  Mięso smażymy z dodatkiem pokrojonego czosnku i cebuli, doprawiamy je solą i pieprzem. Por kroimy w krążki i smażymy na oleju z dodatkiem soli i pieprzu. Pomidory sparzamy wrzątkiem i ściągamy skórkę. Na dno naczynia układamy pierwszą warstwę ziemniaków, doprawiamy pieprzem i ziołami. Następnie wykładamy mięso mielone, potem układamy por, a następnie pomidory pokrojone w plastry i na sam koniec ostatnia warstwę ziemniaków, którą posypujemy pieprzem i ziołami. Sos: śmietankę mieszamy z 2 jajkami oraz rozpuszczonym masłem. Dodajemy do sosu ulubione zioła. Polewamy zapiekankę sosem a na wierzch posypujemy tartym serem. Dekorujemy koperkiem. Całość pieczemy w 200 stopniach około 30 minut do 40. 

środa, 28 listopada 2012

Sałatka z chińskim makaronem,kapustą pekińską i słonecznikiem

Oto pomysł na szybką i bardzo tanią sałatkę. Idealna na przyjęcia dla młodych ludzi. Może ktoś zrobi taką na zabawę andrzejkową? :)

Składniki:

2 opakowania makaronu chińskiego
pół kapusty pekińskiej
pół szklanki ziaren słonecznika
4 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka octu

1 łyżka musztardysól, pieprz, cukier do smaku

Kapustę pekińską drobno kroimy. Makaron zalewamy wrzątkiem, po 8 minutach odcedzamy i odstawiamy do wystygnięcia. Przygotowujemy sos: oliwę mieszamy z octem i musztardą oraz przyprawami. Dokładnie mieszamy. Makaron mieszamy z kapustą, sosem i ziarnami słonecznika. Gotowe :)

sałatka z chińskim makaronem


niedziela, 25 listopada 2012

Ziemniaczany koszyk w kruchym cieście z warzywnymi kwiatami



Danie stworzone specjalnie na konkurs "podane z fantazją" :) Półmisek pięknie prezentował się przy niedzielnym obiedzie.

Składniki na kruche ciasto:
1 kostka masła
2,5 szklanki mąki
1 żółtko
pół łyżeczki soli.

Składniki na spód koszyka:
kilogram ziemniaków

2 jajka
30 dag pieczarek
1 cebula
suszony majeranek, tymianek, rozmaryn
sól, pieprz
1 łyżka mąki

oliwa do smażenia
1 jajko do posmarowania

Składniki na sałatkę:

kilka pomidorków koktajlowych
biały serek śmietankowy
kilka rzodkiewek
opakowanie sałaty mix ( rzymska, roszponka, rukola, lodowa)


składniki na winegret:

łyżka octu winnego albo soku z cytryny                           \
4 łyżki oliwy z oliwek 
1 łyżka musztardy 
1 łyżka miodu

Wszystkie składniki na ciasto wyrabiamy. Gdy ciasto jest za suche możemy polać odrobiną ciepłej wody. Po wyrobieniu ciasta wkładamy je na pół godziny do lodówki. Po schłodzeniu ciasta wałkujemy je. I wycinamy paseczki o szerokości 1 cm. 
Ziemniaki obieramy i gotujemy we wrzątku. W tym czasie pieczarki ścieramy na tarce a cebulę kroimy w drobną kostkę i razem podsmażamy na oliwie. Doprawiamy solą i pieprzem. Gdy ziemniaki się ugotuję przerabiamy je jeszcze ciepłe przez praskę. Dodajemy do nich usmażone pieczarki, cebulą, doprawiamy majerankiem, tymiankiem i rozmarynem. Do ziemniaków dodajemy 2 jajka oraz i płaską łyżkę mąki. Doprawiamy solą i pieprzem i wyrabiamy w dłoniach dokładnie mieszając ze sobą składniki. Formujemy z nich koszyk i wylepiamy paseczkami kruchego ciasta w formie plecionki. 3 paski pleciemy jak warkocz a następnie delikatnie zwijamy je kręcąc. To będzie nasz uchwyt. Całość smarujemy rozkłóconym jajkiem. Wszystko pieczemy w 180 stopniach około 30 minut. Potem uchwyt do koszyczka przyczepiamy do podstawy, możemy pomoc sobie wykałaczkami. Do środka dajemy mieszankę sałat oraz ulubione warzywa i serek. Ja swoje warzywa wycięłam w kształcie kwiatków. Składniki na sos łączymy ze sobą. Całość polewamy winegretem. 



składniki na kruche ciasto
wyrobione ciasto schładzamy w lodówce
spód ziemniaczany
zaplatamy koszyk z ciasta 
smarujemy wierzch koszyka jajkiem









Awangarda Smaku

czwartek, 22 listopada 2012

Tajska zupa z krewetkami, kurczakiem, mleczkiem kokosowym i sałatą

Jestem zwolennikiem łączenia owoców morza z mięsem. Dlatego też zrobiłam zupę tajską z kurczakiem i krewetkami oraz mleczkiem kokosowym. Doprawiłam imbirem, curry i wyszła ostra i pożywna zupa, która pięknie prezentuje się na talerzu dzięki salatom :)

Skład:
2 piersi z kurczaka
około 10 krewetek ( u mnie mrożone)
250 g mix sałaty  (albo pekińska sałata)
200 g włoszczyzny pokrojonej w słupki
pół szklanki bambusów
pół szklanki  kiełek fasoli mung
1 por (zielona część)

2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki sosu rybnego (można pominąć i ugotować wywar rybny)
1 łyżeczka curry
pół  łyżeczki kurkumy
1 łyżka sosu chili

1 łyżeczka tartego imbiru
łyżeczka granulowanego czosnku
200 ml mleczka kokosowego
sól,
3 łyżki posiekanej kolendry

pieprz cytrynowy
sok z 1/4 limonki
szczypta płatków chili
chiński makaron albo makaron ryżowy
szczypiorek
oliwa z oliwek do smażenia

Gotujemy wywar z piersi kurczaka i włoszczyzny. Gdy piersi są ugotowane kroimy je w kostkę i podsmażamy na oliwie z dodatkiem curry, czosnku i soli. Do wywaru dodajemy podsmażonego kurczaka, bambusy, kiełki, oraz pokrojony por.  Wszystko gotujemy do miękkości składników około 15 minut. Krewetki podsmażamy z dodatkiem czosnku oraz sosu chili i dodajemy do zupy na 3 minuty przed końcem gotowania się zupy. Zupę doprawiamy curry, kurkumą, sosem sojowym, sosem rybnym, płatkami chili, tartym imbirem, czosnkiem, sokiem z limonki, pieprzem cytrynowym. Pod sam koniec wrzucamy do zupy sałatę i zdejmujemy z ognia. Wlewamy mleczko kokosowe. Dekorujemy kolendrą oraz szczypiorkiem. Podajemy z makaronem ryżowym albo chińskim.
zupa tajska


Potrawy rozgrzewające

wtorek, 20 listopada 2012

Ciasto marchewkowe z orzechami

Może nie każdy wie ale można robić ciasta na słodko z warzywami. Są wtedy bardziej puszyste i wilgotne. Znane mi ciasta z warzywami to z marchwią, cukinią, burakami albo dynią. Z jakich jeszcze warzyw robiliście ciasta? 

Składniki:

2 szklanki startej marchewki
1 i 1/4 szklanka oleju (najlepiej sezamowego ale inny też może być)
4 jaja
2 szklanki mąki tortowej, przesianej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 szklanki cukru
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki sody
szczypta soli
pół szklanki orzechów włoskich
pół szklanki rodzynek

składniki na polewę:
2 łyżeczki cukru
gorzka czekolada
łyżka masła
2 łyżki mleka
Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać przesianą mąkę, oraz olej cały czas miksując. Na końcu dodać marchewkę, proszek do pieczenia, sodę, cynamon, orzechy i rodzynki. Piec w 200 stopniach C. około 55 minut. W kąpieli wodnej roztopić czekoladę, dodać masło, mleko oraz cukier. Gotową polewę wylać na schłodzone wcześniej ciasto. Można Ciasto udekorować malutkimi, ugotowanymi marchewkami albo wiórkami.
ciasto marchwiowe




sobota, 17 listopada 2012

Sałatka z granatem i łososiem z sosem z sera pleśniowego

Chciałam wykorzystać owoc granatu do dania wytrawnego i najprościej było mi przygotować sałatkę :)

Składniki:

opakowanie roszponki
1 ogórek zielony
150 g łososia wędzonego
1 owoc granatu
3 rzodkiewki
3 jajka na twardo
szczypiorek

Składniki na sos:
100 ml jogurtu naturalnego
50 ml majonezu
100 g sera z niebieską albo zieloną pleśnią
2 łyżki octu balsamicznego
biały pieprz.

 Składniki na dressing ze sobą mieszamy, ser ścieramy na tarce i dodajemy do sosu. Na półmisku układamy roszponkę, pokrojone w plastry rzodkiewkę i ogórek, pokrojone w ósemki jajka. Układamy także cząstki łososia. Granat przekrawamy na pół i uderzając drewnianą łyżką od spodu owoc wydobywamy kulki granatu, które dodajemy do sałatki. Całość polewamy sosem. Dekorujemy szczypiorkiem.

sałatka z łososiem i granatem

Awangarda Smaku

czwartek, 15 listopada 2012

Buchty /pampuchy/ kluski drożdżowe na parze z sosem mięsnym

buchty / pampuchy 
Jest wiele nazw na te kluski. Moja babcia mówiła na nie "kluski na majtkach", "szmaciaki"  bo gotowane były na parze przy pomocy gazy lub firanki i stąd to skojarzenie :). Na Śląsku mówi się buchty i je się głównie na słodko. W innych rejonach mówi się pampuchy i je się je z sosem mięsno-grzybowym i też takie ja zrobiłam, ponieważ nie toleruję obiadów na słodko ;) Przepis wzięłam z książki kucharskiej z 1989 roku "Ślaska kucharka doskonała" ...od uczty szlacheckiej do siemieniotki śląskiej. W książce tej są potrawy staropolskie. Od zakwasu na chleb po gotowane raki :) 
Znacie jeszcze jakieś inne nazwy tych klusek?

Składniki:
50 dag Mąki pszennej
1 szklanka mleka

2 jaja
3 łyżki roztopionego masła

3 dag drożdży 
pół łyżeczki soli (jeśli jemy buchty wytrawne, jeśli na słodko to dodajemy cukier). szczypta cukru

Ja podwoiłam ilość składników by wyszło więcej klusek.

Sporządzić rozczyn z ciepłego mleka, drożdży i niewielkiej ilości mąki i odrobiny cukru. wymieszane składniki przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny w ciepłe miejsce, bez przeciągów. Rozczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Następnie mąkę przesiać, dodać jaja oraz rozczyn z drożdży. Wymieszać. Potem dodać letnie roztopione masło, sól i wyrabiać drewnianą łyżką a potem rękoma. Po dokładnym wyrobieniu ciasta, powierzchnię ciasta wyrównać, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce bez przeciągów do wyrośnięcia. Około 40 minut do 1 godziny. Gdy ciasto wyrośnie, delikatnie rozwałkować i wycinać kółka przy pomocy szklanki. Kluski układać na oprószonej mąką stolnicy. Ponownie ustawić w ciepłym miejscu, przykryć ścierką a gdy zaczną rosnąć gotować na parze. Ja użyłam parowara, ale można sobie pomóc, płócienną ściereczką, i obwiązać sznurkiem tak jak robiły nasze babcie :). Kluski podawać z sosem mięsno - grzybowym i najlepiej z kapustą :) 
rozczyn
wyrobione ciasto
wycięte kółeczka

gotowanie na parze

środa, 14 listopada 2012

Domowe SUSHI :D


W moim mieście ciężko o świeżego i surowego łososia czy tuńczyka, dlatego zrobiłam wersję domowego sushi z wędzonym łososiem. Jestem wielkim fanem takich smaków. Chętnie chodzę do barów japońskich ale też zdarza mi się przygotowywać sushi w domu. Niestety nie jestem specjalistką w tej dziedzinie. Dla mnie najważniejsze jest, że mi smakuje. Walory wizualne są dla mnie na drugim miejscu :)

Składniki:
Mata bambusowa do rolowania
Nori – prasowane wodorosty (algi)
250 g Ryżu do sushi
4 łyżeczki Octu ryżowego
1,5 łyżeczki Cukru i pół łyżeczki soli
1 Ogórek zielony albo 1 awokado
1 Twarożek typu philadelphia
100 Wędzony łosoś
Wasabi – japoński zielony, bardzo ostry chrzan
Marynowany imbir
Sos sojowy
jasny i czarny sezam do ozdoby
Pałeczki i ostry nóż
Ryż:
Ryż moczymy około pół godziny w wodzie. Następnie ryż płuczemy pod bieżącą wodą ciągle mieszając, tak długo aż woda będzie przejrzysta (bo na początku jest mętna).  Płuczemy ostatni raz, nalewamy wody w proporcji mniej więcej 1:1.2 (ryż:woda). Czyli około 2 cm woda musi wystawać ponad ryż. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem kolo 15 minut do odparowania całej wody, na początku często mieszając. Ryż po ugotowaniu zostawiamy na 15 minut w garnku pod przykryciem, później  polewamy sosem i zostawiamy do ostygnięcia.
Sos do ryżu:
Na 0,5 kg ryżu potrzebujemy 7 łyżek octu ryżowego, 3-4 łyżki cukru, szczyptę soli (ilości na 0,5 kg ryżu), wszystko mieszamy w małym rondelku i podgrzewamy na malutkim ogniu mieszając do rozpuszczenia (nie gotujemy!). Ja przygotowałam 250 g ryżu, więc proporcje sosu się zmniejszają o połowę. Dodajemy do ugotowanego ryżu i delikatnie mieszamy. Przekładamy ryż do miski i zostawiamy pod przykryciem do ostygnięcia w chłodnym miejscu.
Sushi:
Nori smarujemy serkiem, kładziemy pasek ryżu, pasek wędzonego łososia oraz paseczek ogórka albo awokado. Żeby dobrze zrolować nori warto nasmarować brzegi ogórkiem albo awokado. Nori wtedy lepiej się sklei.  Następnie zwijamy matę bambusową tak by sushi się ładnie skleiło. Sushi kroimy bardzo ostrym nożem. Sushi jemy maczając w sosie sojowym z dodatkiem wasabi i imbirem.dekorujemy sezamem.









sushi 

wtorek, 13 listopada 2012

Ciasto cytrynowo - rumowe z lukrem



Ciasto bardzo czasochłonne ale jakie pyszne! Niby kwaśne przez cytryny a jednak słodkie dzięki lukrowi i wyczuwa się nutkę rumu. Mniam

Składniki:
200 g cukru
150 g mąki tortowej
50 g mąki ziemniaczanej
4 jaja
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem:
250 g masła
4 cytryny
2 op. biszkoptów (po 80 g)
60 g dżemu morelowego 

Krem nr 2:

250 ml mleka
1 torebka budyniu śmietankowego
250 g masła
80 ml rumu
200 g cukru pudru

polewa:
sok z 1 cytryny

200 g cukru pudru
ok. 80 ml gorącej wody
i trochę czekolady do dekoracji
świeża mięta do dekoracji.


Biszkopt: Białka ubić na sztywną pianę. Żółtka utrzeć z cukrem i 150 ml gorącej wody. Masę żółtkową wymieszać z mąką tortową przesianą z mąką ziemniaczaną + proszek do pieczenia. Na końcu wymieszać białka. Ciasto przelać na blaszkę piec ok. 35 minut w temp. 180 stopni C.

Krem nr 1:Cytryny sparzyć i otrzeć z nich skórkę. Dodać dżem morelowy,rozgniecione biszkopty, roztopione masło i dobrze wymieszać. Rozsmarować na wcześniej wystudzonym biszkopcie.

Krem nr 2:Zagotować mleko, dodać budyń i ugotować na gęsty krem. Wystudzić go ciągle mieszając. Schłodzony krem zmiksować z miękkim masłem i cukrem, doprawiając rumem. Krem budyniowy posmarować na kremie morelowym i odstawić do lodówki do stężenia.
Lukier:Z cukru pudru, z soku z cytryny i wody gorącej zrobić lukier energicznie mieszając. Wylać na ciasto. Udekorować tartą czekoladą, cytryną albo miętą.

cytrynowo - rumowe ciacho z lukrem

niedziela, 11 listopada 2012

Wigilijne gołąbki z kaszą gryczaną w sosie grzybowym

Tradycyjne mięsno-ryżowe gołąbki znudziły mi się. Postanowiłam zrobić z niedocenionej kaszy gryczanej oraz z tegorocznymi suszonymi grzybami. Jest to próba generalna przed świętami :)
Składniki:
1 główka kapusty
500 g kaszy gryczanej
2 cebule
400 g suszonych grzybów
1 łyżka śmietany
1 łyżka mąki
1 łyżka masła
sól, pieprz
Główkę kapusty ugotować w lekko osolonej wodzie. Następnie ostudzić i ściągnąć liście.
Kaszę gryczaną ugotować na sypko. Gotujemy aż odparuje woda. 1 Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Podsmażyć na maśle. Kaszę wymieszać z cebulą.
SOS: Grzyby obgotować w osolonej wodzie. Następnie pokroić w kostkę oraz w kostkę pokroić cebulę, wszystko smażyć na oleju. Zalać wodą i gotować pół godziny. Doprawić solą, pieprzem. Na koniec zagęścić zasklepką z mąki i gotować jeszcze przez 5 minut. Sos zdjąć z ognia i zalać zahartowaną śmietaną.
Farsz z kaszy i cebuli ułożyć na liściach kapusty, zawinąć. Gołąbki ułożyć na naczyniu żaroodpornym, zalać sosem i piec w piekarniku ok. 20  minut w 200 stopniach C. Do pełnej miękkości kapusty.

podsmażamy grzyby na sos


gołąbki gryczane w sosie grzybowym