Uwielbiam wszystko co kwaśne. Moja mama musiała chyba ze mną w ciąży pić same zakwasy. Ha ha ha, muszę się jej koniecznie spytać. Oczywiście zupa ta jest potrawą kuchni kujawskiej z moją lekką modyfikacją (dodałam jarmuż).
Składniki:
3 marchewki
½ małego selera
2 pietruszki
2 cebule
2 łyżki masła
1 ½ l wody
2 listki laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
Sól
½ szklanki kremówki
Około 1 szklanki soku z kiszonych ogórków
Na klopsiki:
30 dag mięsa mielonego, wieprzowego
1 jajko
1 garść świeżego majeranku
3 łyżki kremówki
Sól, pieprz
około 1 szklanki mąki orkiszowej
Włoszczyznę ścieramy na tarce, lub kroimy w słupki. Cebulę
kroimy w kosteczkę i szklimy na maśle. Zalewamy warzywa wodą. Gotujemy z listkami laurowymi i zielem angielskim. Lekko solimy. Klopsiki: wyrabiamy mięso
z jajkiem, majerankiem, kremówką. Doprawiamy solą i pieprzem. Toczymy małe
kuleczki. Obtaczamy lekko w mące i kładziemy na posypanej mące. Gdy warzywa są
miękkie, wkładamy do zupy. Gotujemy 3 minuty, aż do momentu ich wypłynięcia. Dodajemy
poszarpany na drobno jarmuż. Dolewamy kwas z ogórków. Gotujemy 5 minut. Na sam
koniec dodajemy kremówkę i gotujemy kolejne 2 minuty.
bardzo ciekawa propozycja! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję rodzinie też smakowała, i może trafi do mojej książki :)
Usuń