Eton mess czyli bałagan w Eton :) Czemu "mój" ? ponieważ w oryginalnym przepisie jest tylko bita śmietana i bezy a ja wzbogaciłam krem o serek. Ponieważ samego smaku śmietany nie lubię.
Legenda mówi, że powstał on kiedy jeden z kucharzy w Eton niósł Pavlovą, która mu upadła. Postanowił pozbierać wszystko i tak oto pojawiło się Eton Mess czyli Bałagan w Eton.
Owoce pochodzą z mojego ogrodu. Deser przygotowywałam na 28 rocznicę moich rodziców. Ja mam 27 lat, tak więc wszystko jest ok :-P hihi
Zdjęcie zostało zrobione na tle mojej mięty oraz z moim psem rasy bichon frise :)
Składniki na 2 duże porcje:
- 250 ml śmietanki 36 albo 30 %
- 250 g serka mielonego do sernika albo mascarponce. u ser marki Wieluń
- kilka białych, kupnych bez. (ilość uzależniona od tego jak bardzo chcemy by deser był słodki.
- 1 l malin
- czerwone porzeczki do dekoracji
- mięta do dekoracji
Schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno. Najpierw na małych obrotach a potem na maksymalnych. Następnie stopniowo dodajemy serek i całość mieszamy. Na sam koniec dodajemy pokruszone bezy i nadal mieszamy. Deser przekładamy na przemian: śmietana, owoce, śmietana i owoce aż do wyczerpania składników. Całość dekorujemy np. porzeczkami. I schładzamy na 20 min przed podaniem. Smacznego!
"Sprawdzone miejsce z sadzonkami roślin owocowych www.naszekrzewy.pl"
"Sprawdzone miejsce z sadzonkami roślin owocowych www.naszekrzewy.pl"
deser eton mess |
Deser świetny!wstęp bardzo mi się podoba:)))A Rodzicom życzę kolejnych wspaniałych rocznic!
OdpowiedzUsuńWspaniały deser ,moja córka woli pieska ,hmmm....pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, tylko ja się dziwię jakim cudem piesek go nie zjadł? :-)
OdpowiedzUsuńMój by pożarł razem ze szklanką gdybym mu pod nosem tak położyła ;-)
przepysznie wygląda !
OdpowiedzUsuńKocham bichony i pragnę takiego mieć...
OdpowiedzUsuńZawsze mieliśmy owczarki niem i facet nie chce sie zgodzic :(
a deserek fantastyczny !!!! do odgapienia!!
świetnie wygląda , chętnie bym zjadła taki deserek:) śliczny piesek:)
OdpowiedzUsuńcudnie podany! widać, że i piesek miał na niego chrapkę;)
OdpowiedzUsuńFajne nowe przepisy.Chwilę tutaj nie byłem,a tu tyle smakowitości.Pozdrawiam Christopher
OdpowiedzUsuń