Gulasz wołowy z dynią i z suszonymi pomidorami

Dynia nadal rządzi a z szlachetną wołowiną i moimi ulubionymi suszonymi pomidorami to już idealny jesienny obiad. Ziemniaki mi się rozgotowały nadając gęstości gulaszowi, dzięki temu nie trzeba już dodawać ani grama mąki. Przedstawiam danie jednogarnkowe. Możemy tę potrawę także zapiec w piecu, albo dodać do niej wino. Wszystko wg własnego uznania :) 

składniki:
0,5 kg wołowiny (u mnie antrykot)
ok. 40 dag obranej dyni piżmowej
2 cebule
2 ząbki czosnku
ok. 8 suszonych pomidorów
0,5 kg ziemniaków
3 liście laurowe (marki Edmir-Pol)
suszony rozmaryn
olej
sól,
3 kulki pieprzu
1,5 l wody albo bulionu

dekoracja:
natka pietruszki

Cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy na rozgrzanym oleju aż się zeszkli. Wołowinę kroimy w kostkę w poprzek włókien, i dodajemy do cebuli - podsmażamy. Na koniec dodajemy czosnek pokrojony w plasterki. Zalewamy wodą albo bulionem (jeśli mamy). Dodajemy liście laurowe, pieprz i dusimy przez 2 h. Po tym czasie kroimy dynię oraz ziemniaki w kostkę, dodajemy do gulaszu i doprawiamy solą, pieprzem. Gotujemy następną godzinę. Na sam koniec dodajemy pomidory suszone pokrojone w kostkę oraz rozmaryn. (Całość gotujemy około 3 h). Dekorujemy natką pietruszki. 

Przy okazji zachęcam do zakupów internetowych na stronie: Edmir-Pol w asortymencie mają naturalne przyprawy i zioła, bez sztucznych dodatków, sama natura!

http://edmir-pol.com.pl/