Jest to propozycja sytej zupy odchudzającej. Zamiast mielonej wołowiny możemy dodać mielonego indyka. Zasmakuje paniom jak i panom :) Dla Pań warzywka a dla Panów mięcho :-P Zdjęcia robiłam na swojej spódniczce w stylu Vintage, a te garnuszki, które widzicie poniżej, znalazłam na swoim podwórzu. Umyłam je i teraz pracują dla mnie jako modele ;) :-P Wariatka? Nie będę Was wyprowadzać z błędu ... :-P
Składniki:
0,5 kg mięsa mielonego wołowego albo indyczego
2 duże czerwone papryki
2 puszki pomidorów wraz z sokiem (pokrojone)
2 duże cebule
3-4 ząbki czosnku
1 puszka fasoli
6 dużych pieczarek
3 łyżki przecieru pomidorowego
2 łyżki masła
sól, pieprz
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżeczka suszonego majeranku
2 listki bobkowe
3 kuli ziela angielskiego
natka pietruszki do dekoracji
W rondlu podsmażamy na maśle cebulę pokrojoną w kostkę oraz czosnek. Następnie dodajemy paprykę pokrojona w większą kostkę oraz plastry pieczarek. Smażymy około 5 minut. następnie dodajemy mięso, chwile smażymy. Zalewamy odrobiną wody albo bulionu warzywnego, dodajemy pokrojone pomidory z puszki, ziele angielskie, listki bobkowe, przecier pomidorowy. Gotujemy około 25 minut. Na sam koniec dodajemy fasolę, zioła i doprawiamy solą i pieprzem. Miskę z zupą dekorujemy natką pietruszki. Smacznego!
Znajomo mi wygląda ta zupka:)a garnuszki mega,jako modele spiszą się znakomicie,gdybym miała takie skarby,zrobilabym z nimi to samo:)
OdpowiedzUsuńoj tak, odkrywam swój rodzinny ogród na nowo :)
Usuńświetna , akurat dzisiaj będzie jak znalazł, strasznie wieje i zimno:)
OdpowiedzUsuńi jak, zrobiłaś? :)
UsuńMusi być pyszna ta Twoja zupka :), zjadłabym ze smakiem tak ową :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.whitechocolateflower.blogspot.com
pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
UsuńZupa odchudzająca to zupa której nie zjedliśmy.
OdpowiedzUsuńhaha to prawda, zły tytuł nadałam, lepszy byłby zupa która, aż tak specjalnie nie tuczy ;)
UsuńNie widzę garnuszków tylko miskę :(
OdpowiedzUsuń