Składniki:
- 4 nóżki wieprzowe
- włoszczyzna ( 2 marchwie, pół selera, 1 pietruszka, por)
- 2 cebule
- 6 ziaren pieprzu
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 4 liście laurowe
- 1 główka czosnku
- natka pietruszki i cząstki cytryny do dekoracji
- sól, pieprz
- ocet, sok z cytryny
Opalone, starannie oczyszczone najlepiej maszynką do golenia, umyte i sparzone nóżki wkładamy do
wody wraz z czosnkiem przepuszczonym przez praskę, obraną i pokrojoną w ósemki cebulą oraz
przyprawami ziołowymi i gotujemy. Gdy woda zacznie wrzeć dodajemy nóżki i na małym ogniu powoli gotujemy wszystko aż do miękkości nóżek od 1 h do 3 h. Pod
koniec gotowania (pół godziny przed końcem) dodajemy włoszczyznę. Gotujemy do
całkowitej miękkości warzyw i mięsa. Odcedzamy mięso i warzywa. Obieramy mięso z
nóżek i kroimy na mniejsze kawałki. Rosół doprawiamy solą i pieprzem. Do miseczek
wlewamy na dno część wywaru, dodajemy po gałązce natki pietruszki,
pokrojoną ugotowaną marchewkę, mięso i zalewamy resztą wywaru. Odstawiamy do zastygnięcia. Studzimy do całkowitego zastygnięcia.
Przed podaniem zdejmujemy tłuszcz z powierzchni. Galaretkę wyjmujemy z
naczyń na półmisek. Dekorujemy cząstkami cytryny. Podajemy z octem albo z sokiem z cytryny (zdrowsza wersja). Następnie z lodówki wyciągamy gorzołkę
zimne nózki |
uwielbiam!! moja najulubiensza:D z galaret ... i jeszcze z czosnkiem - osobiscie lubie posiekany drobno nozem ...
OdpowiedzUsuńo tak seta i galareta ..galareta z octem koniecznie :)))
pozdrawiam
u nas też zimne nózki są hitem:D pieknie podałaś galaretkę
OdpowiedzUsuńKiedyś zamawiając w restauracji,mówiło się meduzę i lornetkę proszę, czyli galaretkę i 2 setki wódki.Uwielbiam taką galaretkę.Do nóżek dodaję jeszcze jakąś golonkę.Z samych 4 nóżek to ja bym wciągnął nosem.Pozdrawiam Christopher
OdpowiedzUsuńto prawda, warto dodać golonkę albo np. kawałki karczku. mnie zależało głównie na czystym kolagenie by podratować kolano więc wystarczyły skóry i mięsko z nóżek :) pozdrawiam
Usuńdroga Małgosiu a gdzie w tym wszystkim żelatyna? ja zawsze takie rzeczy robię z tym. czy w tym wypadku nie trzeba jej używać ?
OdpowiedzUsuńDrogi Macieju, golonka, nóżki mają w sobie naturalną żelatynę wieprzową. nie trzeba dodawać do niej tej w proszku. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńufam na słowo :)
OdpowiedzUsuń