Wykorzystałam rosół z niedzieli oraz wywar z ugotowanych grzybów (do marynowania) i zrobiłam zupę kurkową (kurki niestety ze sklepu, ponieważ w moich lasach nie rosną te piękne grzybki ) jeśli nie macie wywaru z gotowanych grzybów to nic nie szkodzi, nie jest to składnik konieczny :)
Składniki:
2 opakowania kurek ( z Biedronki) albo włoszczyzna na wywar
1 litr rosołu z kury
2 kostki (kwadraciki) serków topionych o smaku śmietankowym
1 łyżeczka kurkumy
pieprz
natka pietruszki
2 łyżki masła
Kurki dokładnie czyścimy pod bieżącą wodą przy pomocy szczoteczki, następnie osuszamy z nadmiaru wody i kroimy w mniejsze części a potem podsmażamy na maśle aż będą chrupkie ok. 4 minuty.
Do rosołu dodajemy serki topione i zagotowujemy. Połowę kurek dodajemy do zupy i całość gotujemy około 10 minut. Dodajemy kurkumę. Następnie zupę miksujemy. Doprawiamy pieprzem. Podajemy z ugotowanym makaronem jajecznym oraz z pozostałymi kurkami. Dekorujemy natką pietruszki
Ładny kolor dzięki kurkumie.Uwielbiam takie zupy, a w tym okresie szczególnie grzybowe.Pozdrawiam Christopher
OdpowiedzUsuńwspaniałe smaki:) achhhh jak dla mnie boskie połączenie, wszystko co najlepsze!
OdpowiedzUsuń