Jest jeden rodzaj sztuki,który wszyscy trawią bez sprzeciwu: sztuka kulinarna.

Jest jeden rodzaj sztuki,który wszyscy trawią bez sprzeciwu: sztuka kulinarna.

wtorek, 12 stycznia 2016

Pasztet z selera

Niedawno odbył się dzień wegetarian. I ten fakt skłonił mnie do pewnej refleksji. Ile jemy mięsa? O tym, że należy jeść warzywa i owoce, wiedzą już chyba wszyscy. Czy wiedza przekłada się na praktykę? Otóż nie. W 2011 roku statystyczny Polak zjadł 75 kilogramów mięsa - wynika z raportu Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowe. Ta matematyka wciąż rośnie. Rosnąca konsumpcja mięsa jest według ekspertów efektem wzrostu gospodarczego i bogacenia się obywateli (aż ciężko w to uwierzyć, ale jednak). Natomiast spożywamy tylko 110 kg warzyw i owoców rocznie. Daleko nam do średniej europejskiej, która wynosi 250 kg rocznie na mieszkańca, nie wspominając o Grecji, gdzie zjada się 400 kg. – Mamy dużo do zrobienia. Wciąż nie doceniamy walorów prozdrowotnych warzyw i owoców. Dlatego chcę Was zachęcić do warzywnych pasztetów.



Składniki:


2 duże ugotowane selery starte na tarce o dużych oczkach

1/3 szklanki oleju (u mnie olej ryżowy)
2 cebule pokrojone w kostkę

2 posiekane ząbki czosnku 
20 dag tartej bułki (u mnie bułka kukurydziana)
5 surowych, roztrzepanych jajek

1/2 szklanki wywaru grzybowego albo warzywnego
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka suszonego majeranku
sól, pieprz

Cebulę podsmażamy na oleju, dodajemy pozostałe składniki (tarty seler, czosnek, bułka tarta, roztrzepane jajka, wywar, sos sojowy, majeranek, sól, pieprz) wszystko mieszamy.  Otrzymaną masę wkładamy do foremki "keksówki " o wymiarach 30 cm x 12 cm  i  pieczemy w temp.180 st.C przez 45 min.





2 komentarze:

  1. Postanowiłam przygotować pasztet z selera według twojego przepisu. Trzeba przyznać, że wygląda jak normalny pasztet z mięsa, a smakuje po prostu nieziemsko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwiebiam takie pasztety! Z selera, soczewicy, albo z mieszanki warzyw

    OdpowiedzUsuń