Składniki:
pół kilograma bobu najlepiej świeżego (ewentualnie mrożonego)
2 garści fasolki szparagowej (można pominąć)
pół cukinii
1 ząbek czosnku
2 liście laurowe
1 cebula
garść mięty afrykańskiej albo zwykłej pieprzowej
1 litr bulionu
sól, pieprz
inne zioła wg własnego uznania
można zabielić jogurtem
olej do smażenia
szczypta imbiru
zioła prowansalskie
Cebulę i czosnek drobno kroimy i podsmażamy na oleju. Zalewamy bulionem i zagotowujemy. Wrzucamy bób (u mnie nie łuskany). Cukinię ścieramy na tarce. Do garna dorzucamy cukinię i fasolkę szparagową. Dodajemy liście laurowe i gotujemy aż warzywa będą miękkie. Później wyciągamy kilka ziaren bobu i wyciągamy z zupy fasolkę oraz liście laurowe. Resztę miksujemy w blenderze na gładką masę. Zupę - krem odcedzamy przez sito, żeby pozbyć się łusek z bobu. Doprawiamy imbirem, ziołami prowansalskimi oraz drobno posiekaną świeżą miętą. Podajemy z wcześniej ugotowaną fasolką szparagową.
zupa - krem z bobu i miętą |
gotujący się bób w bulionie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz