Wiele roślin w naszej kuchni to naturalne antybiotyki.
Możemy je dostarczać organizmowi przez cały rok zwiększając w ten sposób
jego odporność.
Właściwości antybiotyczne ma na przykład
czosnek i cebula także żurawina oraz niektóre olejki z ziół. takich jak
tymianek, szałwia, eukaliptus czy aloes, a także olejki z sosny, świerku
albo jałowca.
Czosnek – posiada właściwości wirusobójcze i
grzybobójcze, a co najważniejsze, nie niszczy flory bakteryjnej jelit.
Stosujemy go do leczenia przeziębień, w stanach wyczerpania organizmu
Cebula – działa rozgrzewająco i
oczyszczająco, pomaga w pozbyciu się pasożytów i ułatwia metabolizm. Zmniejsza ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, łagodzi nieżyt
nosa i zapalenie gardła, najlepszy na przeziębienia.
Żurawina - skutecznie działa w zakażeniach układu moczowego
Zioła: takie jak
tymianek, szałwia, eukaliptus czy aloes, a także olejki z sosny, świerku
albo jałowca także mają właściwości przeciwwirusowe.
Źródło: "Wielka encyklopedia zdrowia" oraz Internet.
Dlatego proponuję Wam zupę rozgrzewającą z dużą ilością czosnku i cebuli.
Zupa z pieczonego czosnku
składniki:
4 główki czosnku + 3 ząbki
3 cebule
1 cały por
1 litr warzywnego bulionu
100 ml białego, wytrawnego wina (można pominąć )
1 łyżeczka suszonego tymianku
szczypta suszonego rozmarynu
1/2 łyżeczki kurkumy (dla koloru)
2 kwadraciki serka topionego albo 100 ml słodkiej śmietanki 18 %
2 łyżki masła
kawałek tartego parmezanu
dowolna ilość razowych grzanek
1 pęczek szczypiorku do dekoracji
sól, pieprz
4 główki czosnku pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 15 minut (aż czosnek będzie miękki). W tym czasie cebulę i por kroimy w piórka. Podsmażamy je na maśle. Dolewamy wino. Dusimy aż cebule i por się zeszklą a wino odparuje. Następnie dodajemy 3 zgniecione ząbki czosnku i suszony rozmaryn, i nadal smażymy. Wlewamy bulion i zagotowujemy. Do zupy wyciskamy upieczony czosnek i nadal gotujemy. Zdejmujemy z ognia i miksujemy w blenderze. Następnie ponownie stawiamy garnek na ogniu i dodajemy topione serki i mieszamy aż się rozpuszczą. Zupę zdejmujemy z ognia i doprawiamy solą, pieprzem, suszonym tymiankiem oraz kurkumą. Nalewamy zupę do misek, posypujemy tartym parmezanem, szczypiorkiem. Podajemy z grzankami.
zupa z pieczonego czosnku |
Samo zdrowie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czosnek i nawet mi nie przeszkadza ten "zapach" jaki zostawia ;)
OdpowiedzUsuńmnie też nie , w końcu jestem wolnym strzelcem ;)
Usuńsamo zdróweczko:) nic tylko zajadać!:)
OdpowiedzUsuńAleż mi smaka zrobiłaś na taką zupkę ;) Tym bardziej, że w Pradze zupą czosnkową się zachwycałam :) Jedyne co bym dodała to grzanki do środka i twarożek do bułeczek na zagrychę :)
OdpowiedzUsuń