Fuczki – bieszczadzkie placki z kiszonej kapusty

Najwspanialsze jedzenie to te proste z składające się z 3 składników.

Najważniejszym składnikiem w fuczkach jest dobra, naturalnie kiszona kapusta. Fuczki można robić z gotowanej, jak i z surowej kapusty, mój przepis oparty jest na surowej kiszonej kapuście. Taka kapusta zdecydowanie bardziej mi smakuje. Najpierw musisz dobrze odcedzić kapustę, a następnie posiekać ją i wymieszać z ciastem naleśnikowym. Ciasto zrobisz z jajka i odrobiny mąki.

Składniki:
– 300 g odciśniętej i posiekanej kapusty kiszonej
– ok. 3 – 4 czubate łyżki mąki (u mnie z ciecierzycy, ale możesz dodać zwykłą)
– 1 do 2 jajek (obserwuj konsystencje)
– sól i pieprz do smaku
-  majeranek suszony
– opcjonalnie: kminek i cząber
- olej do smażenia 


Kapustę kiszoną dokładnie odcisnęłam z soku i pokroiłam na mniejsze kawałki. Kapustę przełożyłam do miski a następnie wsypałam mąkę, jajka, sól, pieprz, majeranek i wymieszałam do połączenia składników. Na patelni rozgrzałam olej i łyżką nakładałam porcje ciasta. Placki nie mogą być zbyt rzadkie. Mają przypominać kotleciki. Placki smażyłam po ok. 4 minuty z każdej strony. Usmażone placki odsączyłam z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.