Nie jestem amatorką pieczenia serników, ponieważ unikam ciast w których trzeba osobno ucierać żółtka i osobno ubijać białka :-P To takie nudne i pracochłonne! Ale za to uwielbiam je jeść! Chyba nie ma lepszego ciasta na świecie jak sernik wiedeński. W związku z tym, że mamy noworoczny koncert wiedeński to i musimy mieć upieczony w domu sernik wiedeński ! :) Przy okazji odsyłam Was do innego mojego przepisu na sernik, gdzie nie ma ani grama masła a żółtka i białka nie robi się osobno tylko wbija całe jaja :) sernik dyniowy
Składniki:
1 kg twarogu tłustego zmielonego trzykrotnie, (u mnie marki Wieluń).
8 dużych jaj
100 g masła
1 ½ szklanki cukru
1 op. cukru waniliowego
1 op.budyniu waniliowego
szczypta soli do ubijania białek
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
1 garść posiekanych suszonych moreli
1 łyżka mąki do obtoczenia bakalii
odrobina masła do wysmarowania tortownicy
odrobina bułki tartej do obsypania tortownicy
cukier puder do dekoracji
Żółtka ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym. Dodajemy stopniowo zmielony ser i ucieramy na gładką masę. Następnie powoli wlewamy stopione masło i dalej ucieramy. Potem dodajemy 1 op. budyniu i jeszcze chwilę ucieramy. Na koniec dodajemy białka ubite na sztywną pianę z dodatkiem szczypty soli. Białka delikatnie mieszamy z masą serową przy pomocy drewnianej łyżki. Następnie bakalie obtaczamy w mące i dodajemy do masy. Mieszamy.
Ciasto wlewamy do tortownicy (średnica ok. 25 -27 cm) wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Pieczemy pierwsze 30 minut w 180 stopniach, następne pół godziny 160 stopniach i następną godzinę w 120 stopniach C. Razem pieczemy 2 h. Po upieczeniu pozostawiamy sernik na pół godziny w zamkniętym piekarniku, a po pół godzinie uchylamy drzwiczki. Następnie czekamy aż sernik się wystudzimy. Po upieczeniu sernik można posypać cukrem pudrem.
Uwielbiam serniki.Zmobilizowałam się wreszcie do upieczenia sernikopodobnego ciasta:)
OdpowiedzUsuńdawno nie robilam wiedeńskiego a Ty kusisz :)
OdpowiedzUsuńMusiał być pyszny! :) Uwielbiam wszelkie serniki :)
OdpowiedzUsuńI ponownie mam ochotę na sernik:-), takie ja ten lubię najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam serniki, jeść i piec!:D nie ma lepszego ciacha! porywam kawałek twojego;)
OdpowiedzUsuńSerniczka z suszonymi morelami jeszcze nie jadłam, ale przepis nie jest trudny i z wielką chęcią spróbuję tej wersji. Zwłaszcza, że na zdjęciu wygląda bardzo zachęcająco i kusząco... Aż chce się jeść! pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuń